Strony

środa, 31 sierpnia 2011

School ;-(

Wakacje już się kończą. Chyba nie tylko ja nie mogę się z tym pogodzić. Trzeba będzie wziąć się w garść i ostro zakuwać ;-(
Na początku oczywiście będą luzy i mało nauki, ale zanim zauważymy pojawią się sprawdziany, kartkówki i wypracowania. 
Moim tegorocznym celem jest oczywiście poprawienie średniej, liczę na pasek, ale nie wiadomo jak to będzie. 
Oto piosenka, której refrenu nie mogę przestać nucić.
I trochę inspiracji w temacie wakacyjnym.
Niestety teraz notki będą pojawiały się rzadziej.  Mam nadzieję, że mimo tego będziecie chętnie zaglądały i komentowały mój blog.
Tak z ciekawości, macie w szkole przedmiot, którego po prostu nie znosicie? Ja mam tak z fizyką ;/
Buziaki ;**

piątek, 12 sierpnia 2011

Shopping x2

Tak jak pisałam w poprzednim poście wczoraj wybrałam się na rajd zakupowy do Poznania, buszowałam w Starym Browarze, chociaż w tym mieście roi się od centrów handlowych.
Jak wszyscy wiemy szkoła niedługo się zacznie, więc postanowiłam zamienić mój stary i zniszczony plecak na modną torbę na ramie. Szukałam dość długo, ponieważ torba musi być pojemna by zmieściły się do niej wszystkie książki oraz powinna posiadać w miarę długi pasek, by wygodnie się ją nosiło.
Jak pisałam wcześniej postanowiłam sprezentować sobie trochę biżuterii.  Wisiorek jest dość długi, ale własnie takiego brakowało w moim zasobie. 
Oraz bransoletka.
Na koniec pochwalę wam się zakupionymi wczoraj spodniami. Wyróżniają się one na tle zwykłych jeansów, ale potrzebowałam jakiejś odmiany.
Torba - Reserved, Wisiorek - C&A, Bransoletka - C&A, Spodnie - terranova. 

Oto kilka inspiracji związanych bardziej lub wcale z dzisiejszym tematem postu.
Stara piosenka, która ostatnio wpadła mi w ucho. Chyba każdy kojarzy skądś refren. Fergie ma naprawdę niesamowity głos.
I dalsza część inspiracji.
W poniedziałek z samego rana wyjeżdżam do Kłodzka i wracam w sobotę. Najprawdopodobniej nie będę miała tam internetu, więc z góry przepraszam, jeśli będę odpowiadała na wasze komentarze z dużym opóźnieniem.
Paa ;**

środa, 10 sierpnia 2011

All Summer Long.

Właśnie napisałam całego posta, który się całkowicie usunął, jak ja tego nie lubię..!
Wakacje lecą mi zdecydowanie za szybko. Dlaczego zawsze musi tak być? Jeszcze trochę i skończy się pierwsza połowa sierpnia. Rok szkolny zbliża się nieubłaganie. Trzeba wykorzystać pozostały nam czas całkowicie.
Co sądzicie o tatuażach? Mi osobiście się podobają pod warunkiem, że nie ma ich na całym ciele, tylko w paru miejscach i można je prezentować bez wstydu na starość.

Od piątku do wtorku byłam wraz z Nemo nad jeziorkiem. Fajnie jest sobie od czasu do czasu odpocząć od miasta i cywilizacji. Naszym jedynym zmartwieniem było to czy pójść nad jezioro czy na spacer. Spędziłyśmy bardzo miło czas. Naszym jedynym kontaktem z resztą świata były cztery kanały w tv. O dziwo to całkowicie wystarcza. Nie miałyśmy dostępu do internetu i niestety naszą jedyną muzyką był polski rap puszczany z komórki. O zgrozo..! 

Spotkała nas bardzo niemiła przygoda. Mianowicie mojego psa ugryzł wilczur i miał zakładane szwy na grzbiecie. Bardzo niemiłe doświadczenie, mój biedny Pongo ;(((

Teraz trochę zdjęć z naszego wypadu (nie mam makijażu i nie przykładałam się specjalnie do ubioru).
Wreszcie posmakowałam tak znanego wszystkim Frugo. Oto wnioski:
Zielone - pychota.
Czarne - też niczego sobie.
Różowe - totalna porażka. Czuć tylko tego grejpfruta. Tiger trochę zabił ten smak, ale mimo wszystko nie polecam.
Stwierdziłam, że będę musiała poznać trochę nowych ludzi. Wszyscy mi ciągle powtarzają, że jestem zbyt poważna jak na mój wiek. Może to prawda? Wyjazd z Nemo trochę mi to uświadomił. Przy niej czułam się po prostu nudna. Ona przez cały czas by się wygłupiała, śmiała, bawiła i turlała po trawniku. Ja wolę zadawać się z ludźmi którzy maja coś ciekawego do powiedzenia, a jej wystarcza towarzystwo osiedlowej bandy, która pali, pije i nie ma ciekawych tematów. Ostatnio bardzo zaczęłam się różnić od moich znajomych.
W tym roku zamierzam zacząć jeździć konno. Jak miałam około 8 lat byłam na jednych zajęciach, ale koń był dla mnie zdecydowanie za duży. Postanowiłam sobie, że jak będę starsza to do tego powrócę. Chyba nadszedł właściwy czas, bo ile można czekać. Ktoś z was jeździ konno?
Do tego najprawdopodobniej będę chodziła na dodatkowy angielski, chociaż tego bardzo nie chcę oraz na konsultacje z fizyki. Jaki to jest głupi przedmiot..! 
Jutro jadę do Poznania, nie wiem czy coś tam sobie kupię, bo jest znacznie drożej niż tutaj, ale pobuszuję trochę po Browarze.
W niedziele jedziemy do Kłodzka na tydzień i znowu będę całkowicie odcięta od internetu

Muszę sobie kupić znacznie więcej naszyjników, bransoletek i pierścionków. To mój cel na zakupach..!
Dzisiejsza notka wyszła jakoś nijako, ale postaram się by następna była lepsza..!
Do następnego wpisu ;-)))

czwartek, 4 sierpnia 2011

Hush Hush.

Na początek chciałam wszystkim podziękować za taką ilość komentarzy w poprzednim poście. Dla niektórych 18 to niedużo, ale na moim blogu w tym momencie padł rekord. Nie ukrywam, że mam nadzieję, że ich ilość będzie stopniowo rosła.
Pytania
Wydaje mi się, że lepiej czytałoby się wam mojego bloga gdybyście więcej o mnie wiedziały, nie wiem co was tak dokładnie interesuje, dlatego proszę byście wy o tym zdecydowały. Gorąco zachęcam do tego byście w komentarzach zostawiały pytania, na które odpowiem w następnej notce. Możecie zadawać tyle pytań ile chcecie, na wszystkie postaram się jak najlepiej odpowiedzieć (chyba, że będą niestosowne). Gdyby ktoś z jakiegoś powodu nie chciał zostawiać pytań w komentarzu, można napisać na mój adres e-mail rose97@op.pl.
Wczoraj założyłam sobie konto na youtube.com (chyba nie ma osoby, która nie kojarzyłaby tej strony). Konto powstało przede wszystkim po to bym mogła swobodnie komentować teledyski i filmy. Nie zamierzam tam wstawiać żadnych prywatnych filmików. A wy macie tam konto? Wstawiacie swoje własne filmy?
Nie wiem czy kojarzycie tą stronę internetową LoveIt, ale każdy może tam znaleźć jakieś interesujące go zdjęcie lub założyć sobie konto.

Ostatnio w internecie głośno zrobiło się na temat 10-letniej Francuzki Thylane Lena-Rose Blondeau (wybaczcie, że nie odmieniłam, ale za dużo z tym zabawy). Dziewczynka jest niewątpliwie bardzo piękna i ma zadatki na super modelkę, ale na sesjach występuje w pełnym makijażu, w obcasach. Nie rozumiem jak rodzice mogą tak bardzo krzywdzić dziecko. Rozumiem, że mają co do niej potężne plany, ale to chyba przesada. Z resztą sami zobaczcie:



Czy według was 10-latka powinna pozować jak dorosła kobieta do zdjęć?

Przedwczoraj po raz pierwszy upiekłam babeczki (wyszły muffinki), a dzisiaj w 100% samodzielnie zrobiłam kopytka. 
Wczoraj wracając do domu spotkałam na osiedlu ciężarną kotkę (sądząc po brzuchu nie długo będzie rodziła). Szukałam jej dzisiaj by dać jej coś do jedzenia, ale nie mogłam jej znaleźć. Kotka była biała, w czarne i rude plamy. Chyba takie kolorki u kociaków podobają mi się najbardziej ;-)Uwielbiam zwierzęta i gdybym miała warunki mój dom zmieniłby się w jedno wielkie zoo. 

A wy macie jakieś zwierzęta?

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta"
-George Bernard Shaw